Kupiłam foremkę z kogutkiem. Była w dobrej cenie, kogutek ładny, więc się skusiłam. No, a jak foremka już jest, to grzech nie wypróbować! 😉 Gips ceramiczny się przydał, cierpliwość też, żeby odczekać aż wyschnie. A kiedy gotowy kogutek już wyszedł z formy, trzeba było go jakoś wkomponować. Deseczka z MDF-u okazała się w sam raz 🙂
Wykorzystałam:
– deska MDF
– farby akrylowe
– serwetka ryżowa
– lakier satynowy
– masa szpachlowa
– odlew koguta z gipsu ceramicznego
– patyna w płynie
– sznurek
Kolejne etapy pracy pokażę Wam na fotkach: