Pokażę, chociaż do zachwytu mi daleko. Długo pracowałam nad tym projektem. Wymyśliłam, zabrałam się do pracy, a potem… nie wszystko poszło tak, jak chciałam. Końcowy efekt zepsuł mi zbyt gęsty lakier. Mimo wielokrotnego szlifowania nie udało mi się pozbyć śladów po pędzlu. Dojrzałam do decyzji o zakupie lakieru w sprayu, ale to będzie musiało trochę poczekać. Przetestuję go na kolejnej pracy. Tymczasem pokażę Wam to nie do końca udane „dzieło” 😉
Wykorzystałam:
– jajko pleksi składane w połowie
– efekt lustra
– farby akrylowe
– patyna w płynie
– pozłota
– lakier rozpuszczalnikowy
– wyciski z masy super lekkiej
– srebrna pasta woskowa
Efekt bursztynu uzyskałam pokrywając plastik po obu stronach pozłotą, pomarańczową farbą i patyną w płynie. Tym razem postawiłam na nieco większe pociągnięcia pędzla. Całość zabezpieczałam lakierem, który niestety okazał się zbyt gęsty i mimo szlifowania pozostawił ślady pędzla. Trudno, kolejny projekt wyjdzie lepiej 🙂 Oczko także pomalowałam pozłotą i patyną, dzieląc kolejne warstwy warstwami lakieru, dla uzyskania głębi.
bardzo podobaja mi sie pani prace zawsze probuje sama tak zrobic ale niezawsze mi wychodzi
Bardzo dziękuję! Mnie też nie zawsze wychodzi. Ważne, żeby nie rezygnować i czerpać z tego przyjemność 😊 Pozdrawiam!
Pani Justyno! jeśli ta praca nie jest piękna to znaczy że się Pani nie docenia ! Cudo nad cudami wraz sercem zawieszką w tym samym stylu bursztynu po prostu Majstersztyk!
Pozdrawiam Anna Nocuń
Serdecznie dziękuję! Cieszę się bardzo, że pracę się podobają. Pozdrawiam! ❤