Recykling rządzi! Urlopowe upały zagnały mnie do domu, w którym temperatura była o 5 stopni niższa, niż na zewnątrz. To wystarczyło, abym nabrała ochoty na kolejny projekt, który od dłuższego czasu czekał na realizację. Po generalnym remoncie kuchni zostały stare meble. Nie nadawały się za bardzo do niczego, ale drzwiczki były jeszcze przyzwoite. Nie dałam wyrzucić 😉 Schowane w drewutni czekały na swój czas. A kiedy trafiłam na cudne transfery Cadence postanowiłam zabrać się do pracy!
Wykorzystałam:
– drzwiczki meblowe
– farba kredowa Annie Sloan Amsterdam Green
– farba akrylowa biała
– świeczka
– papier ścierny
– lakier akrylowy
– transfer Cadence
– wosk bezbarwny i czarny
– szablon
– stempel
Kolejne etapy pracy na zdjęciach poniżej:
A gotowy panel ze starych drzwiczek kuchennych prezentuje się tak:
Co sądzicie o takich metamorfozach? Możecie dać znać w komentarzach 🙂
Uwielbiam recykling ! Wyszło Ci fenomenalnie ! Transfer Cadence znam i stosuję i jest OK . Aż spojrzałam na swoje szafki . Są trochę inne. ale …. Powodzenia . Alicja
Cieszę się, że się spodobało! Do większych projektów wciąż podchodzę z rezerwą, ale ostatecznie szafki i tak były do wyrzucenia, więc mogłam zaszaleć 😉 A transfer Cadence, jak dla mnie, odkrycie roku! Cudne wzory i mega wygodne zastosowanie. Pozdrawiam – Justyna.
Jestem zachwycona Twoimi pracami.Są pomysłowe i pięknie wykonane. Jako osoba początkująca chciałabym nauczyć się transferu. Może kiedyś będzie taka możliwość?
Bardzo się cieszę, że pracę się podobają😊 Transfer znajdziesz w moim filmie z zieloną zawieszką. Poszukaj w zakładce FILMY. Pozdrawiam serdecznie💕
Dziękuję za szybką odpowiedź i podpowiedź, film obejrzałam, teraz praktyka🙂
Trzymam kciuki!😊 I zapraszam do grupy na FB: Rękodzieło od podstaw – decoupage i mixmedia. Dużo inspiracji i wymiana doświadczeń.